pod wrażeniem
  • X, czytaj: Y
    3.03.2013
    3.03.2013
    Szanowni Państwo!
    W wypowiedziach dziennikarzy telewizyjnych spotykam się ostatnio z drażniącą mnie (może niesłusznie?) manierą uściślania treści komunikatów za pomocą wyrazu czytaj. Podam przykład: „Ci pracownicy to osoby doświadczone, czytaj: długo pracujące”. Jaka powinna być ocena takich innowacji składniowych? Czy nie nawiązują one do języka artykułów internetowych, w których za słowem czytaj zamieszcza się link do innego tekstu?
    Dziękuję za odpowiedź.
    Dominik
  • adaptacja akcentowa wyrazów obcych
    6.03.2013
    6.03.2013
    Szanowni Państwo,
    w procesie apelatywizacji dokonuje się zmiana pisowni (wielka litera na małą) oraz adaptacja do polskiej pisowni i fonetyki (w przypadku propriów o proweniencji obcej). Żadne ze znanych mi źródeł nie wspomina zaś o zmianie sposobu akcentowania. Wydaje mi się, że nazwisko Kałasznikow zaakcentujemy proparoksytonicznie, a w nazwie karabinu kałasznikow akcent położymy na drugiej sylabie od końca. Czy mam rację? Czy można zatem sformułować ogólną regułę?
    Z wyrazami szacunku
    D.
  • Adaptacja fleksyjna zapożyczeń

    10.01.2024
    29.12.2023

    Szanowni Państwo,

    chciałbym dopytać w sprawie nieodmienności wyrażeń łacińskich typu modus operandi. W słowniku można odnaleźć sformułowanie, że wyrażenie w każdej formie jest takie samo. Dla osób znających jednak język łaciński zdania „analiza modus operandi sprawcy”, a tym bardziej „są różne przykłady modus operandi sprawców” wygląda co najmniej dziwacznie. Czy można jednak stosować odmianę takich zwrotów i budować zdania typu „analiza modi operandi”? Jaka jest też przyczyną tej nieodmienności? Z góry dziękuję za pomoc.


    Z wyrazami szacunku

    Daniel

  • ampułkostrzykawka
    2.01.2010
    2.01.2010
    Witam!
    Chciałabym zapytać o właściwą pisownię słowa ampułkostrzykawka / ampułko-strzykawka. Czy poprawna jest wersja bez dywizu, czy z dywizem? W publikacjach medycznych pojawiają się obie.
    Serdecznie dziękuję za odpowiedź.
  • Ávila
    2.10.2014
    2.10.2014
    Szanowni Państwo,
    która forma jest poprawna: święta Teresa z Avila czy święta Teresa z Avili? Pierwsze sformułowanie jest powszechne, w mowie i piśmie, jednak wydaje mi się ono niepoprawne – wszak w języku polskim nazwy własne również powinny być odmieniane; nie mówimy/piszemy przecież Matka Teresa z Kalkuta.
    Z poważaniem,
    Prakseda Pawłowska
  • cabrio złup?
    31.10.2001
    31.10.2001
    Czy poprawne jest hasło promocyjne: „Chrup i cabrio złup"? Znaczenie: chrup chipsy i wygraj nagrodę główną, czyli samochód typu kabriolet.
  • celebryt
    21.03.2009
    21.03.2009
    Cytat z jakiegoś felietonu: „Celebryt – kolejny potworek językowy pojawiający się w mediach”. Czy rzeczywiście jest to potworek, czy przeciwnie – zgrabnie zaadaptowane, potrzebne słowo? Pisząc „potrzebne”, mam na myśli to, że nie istnieje inne polskie słowo na nazwanie tego samego. Ale może istnieje? Jak Szanowna Poradnia ocenia celebryta i celebrytkę?
  • ci czy tobie?
    22.11.2004
    22.11.2004
    Dzień dobry, mam pytanie dotyczące formy zaimka osobowego Ci/Tobie. Kiedy powinno użyć się formy dłuższej? Czy w listach marketingowych, kiedy chcemy podkreślić zwrot do klienta, lepiej stosować Ci, czy Tobie, np. „Wskażemy Ci/Tobie najlepszą ofertę na rynku” itp.? Pozdrawiam.
  • coraz/ co raz raz jeszcze
    9.04.2020
    9.04.2020
    Szanowni Państwo!
    Bardzo dziękuję za poradę dotyczącą pisowni coraz/ co raz. Niestety nadal pozostają wątpliwości. W jaki sposób w praktyce rozstrzygnąć, czy mamy do czynienia z ‘częstym powtarzaniem się czegoś w krótkich odstępach czasu’, czy raczej z ‘raz za razem, bezustannie, wciąż, co chwila’? Innymi słowy, dlaczego coraz to zmieniał kierunek jazdy, ale co raz to wypadał do Lublina?
    Dziękuję bardzo.
  • Czy odmieniać nazwiska?
    22.05.2003
    22.05.2003
    Złości mnie maniera nieodmieniania nazwisk. Dziecko przyniosło ze szkoły pięknie wypisany dyplom. Cóz z tego, skoro wstyd mi go pokazać. Na dyplomie bowiem imię jest odmienione, nazwisko zaś nie. Całość sprawia wrażenie co najmniej dziwne. Nikt nie zadał sobie trudu opracowania tekstu, by nazwisko występowało w mianowniku. Nieśmiała uwaga rzucona w towarzyskiej rozmowie wywołałą burzę. Podobno niepotrzebie się czepiam drobiazgów, skoro nawet w sądzie protokoły zawierają takie konstrukcje i nikomu to nie przeszkadza. Mnie przeszkadza! Na dowód, że nie mam racji, pokazano mi taki dokument. Rzeczywiście, było napisane (używam fikcyjnych nazwisk): „Wyrok przeciwko Mateuszowi Józefowi Młotek w sprawie Karola Zenona Wilusz”. Pokusiłam się nawet o uwagę, że nie podpisałabym takiego sądowego dokumentu, bo nazwisko nieodmienione uznałabym za obce. Śmiech rozmówców mnie ogłuszył. Podobno z sądem się nie dyskutuje. Uważam, że mam rację. Proszę o poradę, jak postąpić w sytuacji, gdy urzędowo ktoś przekręca moje nazwisko i czyni to w majestacie prawa.
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego